Alfred Jacson pochodził z Auckland. Służył w nowozelandzkich służbach transportowo-zaopatrzeniowych (New Zealand Army Service Corps), a dokładniej w 4. Reserve Mechanical Transport Company. Była to jednostka transportowa, ciężarówki i ich zaplecze techniczne. Pierwsze doświadczenia bojowe kierowcy zdobyli w ciężkich warunkach Pustyni Zachodniej w Afryce. Tam wrogiem była pustynia. Nowa kampania przyniosła inne wyzwania dla transportowców. W Grecji wyzwaniem nie tylko były górzyste drogi, ale niemieckie lotnictwo, artyleria i żołnierze. Do Grecji przybyło 419 żołnierzy czwartej kompani, opuściło ją 356. Trafili na Kretę, oczywiście bez swoich ciężarówek, warsztatów, narzędzi. Na wyspie z nich i pozostałości podobnych oddziałów zmontowano Kombinowany Batalion. Kombinowane było też jego wyposażenie. W pierwszych dniach niemieckiej inwazji w lepszą broń i ekwipunek (pistolety maszynowe, karabiny, moździerze, apteczki i papierosy) zaopatrzyły ich niemieckie zrzuty. Batalion toczył zażarte walki z niemieckimi spadochroniarzami i piechotą górską. Z Krety umknęło niewielu z jego szeregów. Blisko dwustu żołnierzy czwartej kompani trafiło do niewoli. Znów na podstawie liczb przypuszczam że wśród nich był Jacson. W niewoli zmarło lub zginęło 12, z tej liczby 10 zostało wziętych do niewoli na Krecie.
Kierowca Alfred Jacson zmarł 22 kwietnia 1944 roku.
Żródła:
Henderson J., 4th and 6th Reserve Mechanical Transport Companies, Wellington 1954