piątek, 6 stycznia 2012

Strzelec Brynley Harcombe. 2. batalion Kings Royal Rifle Corps.


Bryrnley Harcombe pochodził z walijskiej miejscowości Dinas w Glamorgan. Był żołnierzem w 2. batalionie Kings Royal Rifle Corps (K.R.R.C.). O dziejach tej jednostki rozpocząłem pisać przy wspomnieniu o strzelcu Lucasie. Harcombe jest kolejnym (i nie ostatnim) członkiem batalionu spoczywającym na krakowskim cmentarzu.
W nocy 21 maja 1940 roku 2. K.R.R.C. wyruszył z Fornham Park w kierunku Southampton, by tam się zaokrętować. Wysłanie motorowego batalionu do Calais w opinii brytyjskich dowódców było dobrym pomysłem, miał on eskortować kolumny zaopatrzeniowe z tego portu do walczących oddziałów Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego. Czas pokazał jakim marnotrawstwem ludzi i sprzętu była ta decyzja.  Ciężarówki batalionu posłużą do tworzenia barykad na ulicach Calais...
W Southhampton batalion został zaokrętowany na parowiec "Royal Daffodil", nie obyło się bez problemów z załadunkiem sprzętu i amunicji, pojazdy miały przybyć innym statkiem, panujący na nadbrzeżu chaos nie wróżył dobrze na przyszłość. 
To co Harcombe i jego towarzysze zobaczyli w Calias, tłumy uchodźców i uciekinierów, porzucony sprzęt i znów chaos i zamieszanie, też nie napawało optymizmem.  Batalion wyładował, znów z wielkimi problemami,  cześć swojego sprzętu i zajął pozycje  obronne wokół miasta...
Harcombe wraz z większością swych towarzyszy trafił do niewoli. Przebywał w głównym obozie w Łambinowicach, a potem w oddziale roboczym E546 w Otmuchowie. Tam został zamordowany w czerwcu 1943 roku. Rejestr Komisji i nagrobek podaje datę 8 czerwca, natomiast nekrolog w obozowej gazecie "Clarion" 6 czerwca. Miał 24 lata kiedy został zastrzelony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz