sobota, 5 listopada 2011

Starszy szeregowy Sydney Albert Perkin. 1. batalion Worcestershire Regiment.

"Wspaniały mąż do końca swych dni. Ze smutkiem wytęskniony
przez żonę i dzieci"
-epitafium na nagrobku 
Sydney Perkin był synem Alberta i Maud. Wraz z żoną, Doris, i dziećmi mieszkał w Kings Heath (dzisiejsze przedmieścia Birmingham). Służył w 1. batalionie pułku z Worcestershire ( Worcestershire Regiment). Batalion w momencie wybuchu wojny znajdował się w Sudanie, później w Egipcie, Libii. Jednostka walczy przeciw Włochom w Erytrei i Etiopii. W sierpniu 1941 roku zostaje przeniesiona na Pustynie Zachodnią. Pod naciskiem Niemców i Włochów Brytyjczycy wiosną 1942 cofają się na wschód. 1. batalion w maju zajmuje pozycje w okolicach Sidi Rezegh, potem Bel Hamid. Wkrótce batalion otrzymuje rozkaz utrzymania ważnej pozycji, Punktu 187, na południowy zachód od miejscowości Acroma, by osłaniać odwrót wojsk do Tobruku. Wzmocnieni kilkoma bateriami artylerii żołnierze z Worcestershire tworzą punkt oporu "box", wykorzystując ukształtowanie terenu, worki z piaskiem i pola minowe. Pozycja, jak i morale i postawa batalionu, pasowała do motta ich pułku "Firm" -"niezłomny".

Emblemat i motto pułku
http://www.worcestershireregiment.com
14 czerwca 1942 roku Punkt 187 zostaje zaatakowany przez  czołgi Africa Korps, wspierane później przez włoskich pancerniaków z dywizji Ariete. Przeciwko Brytyjczykom operowały łącznie 74 czołgi. W piaskowej burzy kolejne ataki zatrzymywał celny ogień dział i moździerzy. Całodniowy opór 1. batalionu pozwolił wycofać się wielu Brytyjczykom do Tobruku, dla niego samego jednak zaistniało niebezpieczeństwo odcięcia. 
Pod ogniem nieprzyjaciela, pozostawiając jedynie ciężko rannych pod opieką kapelana, batalion przebił się do Tobruku. Obrońcy Punktu 187 zniszczyli lub uszkodzili 35 wrogich czołgów i wiele ciężarówek.
Tobruk nie był szczęśliwym miejscem dla batalionu. Twierdza kapituluje i większość jego żołnierzy dostaje się do niewoli.  Wśród nich starszy szeregowy Perkin. Przez pięć miesięcy jeńcy wędrować będą po obozach w Afryce Północnej, by dopiero po tym okresie trafić do obozów w Włoszech ( jeden z statków SS "Sicilin" transportujący jeńców, w tym także z 1. batalionu, został zatopiony przez brytyjski okręt podwodny  HMS "Sahib", zginęło 783 brytyjskich żołnierzy).
W 1943 roku Niemcy przejmują jeńców od swoich niedawnych sojuszników i wywożą ich do Rzeszy. Perkin trafia do Stalagu 8B/344.
Mając 28 lat umiera 15 sierpnia 1944 roku.
Wzruszające słowa wyryte na nagrobku przez rodzinę, świadczą jak wyczekiwano jego powrotu do Kings Heath. I jaki ból pozostawiła jego śmierć...







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz